Aktualności
EURO-POGRZEB: Ursula von der Leyen funduje nam głód, raka i status kolonii!
Bruksela, serce europejskiej biurokracji, stała się sceną upokorzenia. Ludzie zbierający ziemniaki z ulicy po protestach rolników to obraz nędzy, do której sprowadza nas szaleństwo Zielonego Ładu. Podczas gdy Ursula von der Leyen i jej armia bezużytecznych urzędników moszczą się w swoich złotych pałacach, Europa – niegdyś światowy lider – zostaje rzucona na kolana przed obcymi mocarstwami.
Rolnictwo na szafocie: Trucizna zamiast chleba
To, co Bruksela robi z europejskimi rolnikami, to czysty sabotaż. Naszych gospodarzy dusi się morderczymi zakazami i ideologicznym terrorem „ekologii”, podczas gdy za kulisami von der Leyen podpisuje wyrok śmierci: pakt z Mercosur.
To nie jest handel – to zbrodnia na bezpieczeństwie żywnościowym. Europa zostanie zalana żywnością z Ameryki Łacińskiej, produkowaną przy użyciu chemii, która u nas jest nielegalna od dekad. Efekt? Eksplozja chorób nowotworowych u milionów Europejczyków i ruina naszych gospodarstw. Bruksela nie dba o klimat – ona dba o interesy korporacji, które zarobią na niszczeniu naszego zdrowia.
Skansen i neokolonia: Kto nas nakarmi podczas wojny?
Likwidacja rodzimego przemysłu i rolnictwa to zaproszenie do katastrofy. W obliczu narastających konfliktów i widma wojny w Europie, Ursula von der Leyen dobrowolnie oddaje klucze do naszych spichlerzy obcym rządom. Brak własnego rolnictwa to głód na żądanie. Jeśli dojdzie do konfliktu, będziemy błagać Azję i obie Ameryki o kromkę chleba, podczas gdy nasi birokraaci będą uciekać do swoich bezpiecznych rezydencji.
Stajemy się zagraniczną kolonią. Europa nie produkuje już maszyn, nie produkuje aut, a teraz ma przestać produkować jedzenie. Jesteśmy wypychani z rynku przez własne elity, które nienawidzą europejskiej suwerenności.
Dom wariatów: Za co kupimy chińskie śmieci?
Logika Brukseli to czysty obłęd. Jeśli zamkniemy każdą fabrykę i każde gospodarstwo:
- Na czym Europejczycy będą się bogacić?
- Z czego zapłacimy za maszyny, ubrania i żywność z importu?
- Czy planem jest „pensja za nicnierobienie” w świecie, który z nas kpi?
Cały świat – od Chin po Brazylię – bogaci się naszym kosztem i śmieje się z Europy, która na własne życzenie popełnia gospodarcze samobójstwo. To nie jest polityka rozwoju, to dom wariatów rządzony przez fanatyków, którzy chcą zmienić kontynent w skansen biedoty i tanią siłę roboczą dla reszty świata.
CZAS NA OBUDZENIE!
Ursula von der Leyen i jej świta wyjedzie do swoich złotych pałaców, zostawiając nas z pustymi talerzami i zniszczoną gospodarką. Nie możemy pozwolić, by Zielony Ład i pakt z Mercosur zmieniły nas w żebraków we własnym domu. Albo wyrzucimy te projekty do kosza, albo Europa przestanie istnieć, stając się jedynie cieniem dawnej potęgi.
#nieopolityce